Livie Russell

Gdyby nie było śmierci, życie nie wydawałoby nam się takie piękne.

Livie była najmłodszą córką jej rodziców, ma dwie starsze siostry i starszego brata. W jej rodzinie nie było dotychczas żadnych trybutów ani ofiar Głodowych Igrzysk. Cała je rodzina nie cierpiała dnia dożynek ani dni po nich. Livie obchodziła je szczególnie źle. Często w ich czasie chorowała, nie chciała chodzić do szkoły, ani spotykać się z dziećmi, które trajkotały o tym, co one sądzą o kim i kto ich zdaniem wygra. Dopóki jej rodzeństwo było w gronie dzieci mogących zostać trybutami martwiła się o nich strasznie. W tegorocznych losowaniu nikt oprócz niej z jej rodziny nie brał udział w losowaniu. Były to pierwsze Igrzyska, w czasie których nie martwiła się, pierwsze Igrzyska w których brała udział. Kiedy losowano karteczkę z imieniem i nazwiskiem osoby idącej na Igrzyska, uśmiechała się po swojej mamy pocieszająco. Wciąż jeszcze się uśmiechała, kiedy wyczytano jej nazwisko. Jak przez sen dochodziły do niej dalsze wydarzenia. Weszła na podium, uścisnęła dłoń chłopcu, który został trybutem. Przez jej otępienie przebił się czyjś rozemocjonowany głos mówiący, a raczej krzyczący "Wesołych Głodowych Igrzysk"

Livie jest drobną, szczupłą dziewczynką. Widząc ją, z pewnością nikt nie da szansy temu kruchemu stworzeniu na wygranie Igrzysk. Jej sylwetka jest smukła i wiotka. Ma twarz o owalnym kształcie i dziecinnych jeszcze rysach. Uwagę zwracają oczy: są duże, koloru brązowozłotego, iskrzące się. Okalają je długie rzęsy, tak jasne, że wydają się ozłocone. Usta są blado malinowe, wiecznie lekko rozchylone w wyrazie ciekawości. Nosek lekko zadarty. Włosy są koloru zboża, złote, kręcone. Wyróżniają ją z tłumu. Jej piegowata, na twarzy, ramionach. Piegi te są wcale wdzięczne, pasują do jej karnacji i włosów. Ogólnie wygląda jeszcze jak dziecko, urocze, słodkie ale jeszcze dziecko.

Livie pod wieloma względami jest jeszcze dzieckiem. Jest niezwykle wesołą istotą. Po uszy zakochana w całym świecie, z wzajemnością. Często jest nieporadna, co inni uważają za urocze, choć ona jest tym trochę zirytowana. Jest niezwykle ciekawska i uwielbia wszędzie wtykać swój nosek, by poznać to, co nieznane. Jest to dość wrażliwa osóbka i czasami wybucha płaczem, nawet jeśli nie za bardzo tego pragnie. Jej szczególną ''właściwością'' jest to, że czasami płacze także, kiedy się gniewa. Jest też niezwykle uparta.

Jest zwinna i szybka, a także dużo bardziej gibka niż większość starszych osób. Umie wspinać się na drzewa, a także przeskakiwać jednego do drugiego. Rozpoznaje jadalne rośliny i umie obchodzi się ze zwierzętami.

-Nienawidzi Głodowych Igrzysk.
-Uważa, że nie ma szans na Igrzyskach, ale nie zamierza się poddać.