Jak bardzo cię nie lubię?

Widziałam, że w relacjach Kaya była propozycja dlatego ja też bym chciała wymyślić coś ciekawego chociażby ze względu na sojusz jaki się tworzy między wami

Heh, to się jeszcze okaże .
Hmm.. No to co powiesz na taką zdrową rywalizację? Większość trybutów Naerys uważa za łatwe cele, które rozgniecie już przy rogu obfitości, a z Leanne mogło by być już trochę trudniej. Dziewczyna może postrzegać ją jako poważne zagrożenie i starać się wybić w oczach sponsorów itd. Co ty na to?

To by była dobra relacja. Jeśli ten cały sojusz by nie wypalił mogłyby często na siebie wpadać i walczyć między sobą aż do rozlewu krwi jednakże, żadna nie zabiłaby drugiej. A jeśli ten sojusz miałby już być to rywalizacja jest jak najbardziej mile widziana. Trudne i uparte charaktery dostarczały by tylko dodatkowej rozrywki

Ok, czyli obustronny negatyw. Pasuje.

Zapisane

Tak sobie właśnie czytam twoją kartę i zauważam i duzo podobieństw i dużo różnic. Dajmy na to, choćby, upór. Obie dziewczyny są uparte do granic możliwości. Obie można uznać za zawodowcow, ale z tą różnicą, ze Kheri trenowala, aby w ostatecznosci, nie dac sie zabić. Tyle, że Naerys jest ochotniczka, a K. ich nie lubi. Obie są sprytne. Mogłyby na początku, przy Rogu Obfitości wdac sie w bójkę o coś, a potem, za jakiś czas znów na siebie wpasc itd. itp.

Co myślisz?

Tak sobie właśnie czytam twoją kartę i zauważam i duzo podobieństw i dużo różnic. Dajmy na to, choćby, upór. Obie dziewczyny są uparte do granic możliwości. Obie można uznać za zawodowcow, ale z tą różnicą, ze Kheri trenowala, aby w ostatecznosci, nie dac sie zabić. Tyle, że Naerys jest ochotniczka, a K. ich nie lubi. Obie są sprytne. Mogłyby na początku, przy Rogu Obfitości wdac sie w bójkę o coś, a potem, za jakiś czas znów na siebie wpasc itd. itp.

Co myślisz?

Hmmm... Naerys może na początku nie doceniać Kher ze względu na jej pochodzenie (obrzeżny Dystrykt) i niepozorny wygląd, ale gdy zobaczy jakąś jej akcję na treningu, zacznie przyglądać jej się uważniej. Potem może być tak, jak mówisz, poszarpią się i każda pójdzie w swoją stronę, po czym się spotkają i może nawet przez kilka chwil będą współpracować. To zależy od ciebie.

No to zróbmy tak. Przez jakiś czas mogą współpracować przeciw Kayowi, po tym jak Kheri go zaatakuje

Ale Naerys jest w czymś na rodzaj sojuszu z Kay'em, więc mogło by być ciężko. W takim razie sam negatyw? Ewentualnie później się okaże co dalej, jak się akcja rozwinie.

oki, jak bede na kompie to wpisze ; )